Mowa o zabytkowym obiekcie z 1918 roku w Zawadzie, usytułowanym przy ostatnim przystanku autobusowym w tej miejscowości. Prace renowacyjne figury Matki Bożej są w całości finansowane z budżetu gminnego samorządu. Modernizacja ma się zakończyć w listopadzie.
Z rozpoczętego remontu cieszą się mieszkańcy Zawady. – Zabytki są naszą chlubą. Dbamy o nie, bo to bezpośredni ślad po naszych pokoleniach. Bardzo się cieszymy, że remont kapliczki Michała Łabno, jak na nią mówimy, właśnie się rozpoczął – mówi sołtys Zawady.
Kapliczka z 1918 roku w Zawadzie ma bogatą historię. – To pomnik dziękczynny. Został posadowiony jako podziękowanie za ocalenie w bitwie pod Łowczówkiem naszego żołnierza, mieszkańca Zawady. Niestety później zginął, ale w tej bitwie ocalał i chciał za to podziękować Bogu. Na wojnie ludzie dziękują za każdy dzień życia – mówi Pan Bogdan, który wraz z żoną opiekuje się kapliczką. Są jej prawnymi spadkobiercami. – Kosimy trawę wokół, przynosimy kwiaty i znicze. Musi być pięknie, bo ludzie wciąż się tu modlą. Na Majówki przychodzą, inne Msze św. też się tu do niedawna odbywały – dodaje.
Prace renowacyjne kapliczki nie są łatwe. Jak mówi Wojciech Ruszel, który ją modernizuje, najpierw trzeba okleić postument i ochronić przed niekorzystnym działaniem warunków atmosferycznych, następnie wyrównać braki i ponownie pomalować. - Trzeba też odnowić schodki oraz daszek nad figurą – opowiada i deklaruje, że dołoży wszelkich starań, by w listopadzie była jak nowa.
Odnawianie zabytkowych kapliczek w gminie Tarnów to oczko w głowie władz gminy. Są one sukcesywnie remontowane zarówno z pieniędzy Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego oraz ze środków własnych. Władze gminy proszą, by wszystkie tego typu obiekty, które wymagają naprawy, zgłaszać do renowacji. – W miarę naszych możliwości będziemy je remontować. To nasze piękne dziedzictwo kulturowe – mówi wójt, Grzegorz Kozioł.
